Ponieważ biesów mamy dwóch to mamy dla nich przyczepkę dwu-osobową - którą gorąco polecamy - bo nie pada na głowę i spanie w niej jest znacznie przyjemniejsze niż w foteliku. Poza tym jest pakowna i co najważniejsze dla DWÓCH!!!
Porównywać fotelików i przyczepki nie będę bo mamy i jedno i drugie i każde ma swoje wady i zalety. Ale nie o tym to post. To post o wycieczce rowerowej do magicznego miejsca.
Otóż byliśmy w Parku Odkrywców, który mieści się przy Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Jest to miejsce magiczne bo pełnie dźwięków.
W rurach można słuchać kapania wody, szumu rzeki, grzmotów i sama nie wiem czego bo zidentyfikować wszystkich dźwięków nie byłam w stanie
Potem było coś na czym można było grać do woli :)
Jakieś dziwne owco-stwory na trawie :)
No i coś na czym można skakać, a dzięki temu dźwięki powstają :)
A tak podróżujemy :)
I powiem Wam fajnie było!!!
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza