Biesy dwa bo jest ich dwóch czyli Ig i Ko i jest ten blog co w nim pisać o różnościach będę. o zabawach, podróżach, ciastach, i nic nie robieniu... i już.
Musimy się wybrać :)
Mieszkałam kiedyś w pobliżu- cudnie tam jest, zwłaszcza jak tak pusto :)
ja tu byłam drugi raz w życiu.... i faktycznie pięknie :))) a plac zabaw z moją szarańczą kiedyś odwiedzimy - tylko daleko od nas!!!!
Miałam tam kiedyś warsztaty dla dzieci latem. Pięknie jesienią.
Musimy się wybrać :)
OdpowiedzUsuńMieszkałam kiedyś w pobliżu- cudnie tam jest, zwłaszcza jak tak pusto :)
OdpowiedzUsuńja tu byłam drugi raz w życiu.... i faktycznie pięknie :)))
Usuńa plac zabaw z moją szarańczą kiedyś odwiedzimy - tylko daleko od nas!!!!
Miałam tam kiedyś warsztaty dla dzieci latem. Pięknie jesienią.
OdpowiedzUsuń