Obserwacja była codziennie. Codziennie też dorzucaliśmy jej nowe liście. A to mlecz, a to malina, koniczyna, wiśnia. I sprawdzaliśmy co je chętnie, a czego nie rusza.
Po jakimś tygodniu nagle nasza gąsienica się schowała. Zaczyna się etap przepoczwarzania z gąsienicy w ćmę.
Po miesiącu nagle zobaczyliśmy naszą ćmę. Jest cudna!!!!
Jak tylko odleciała to musieliśmy sprawdzić gdzie ona mieszkała :)
Wyciągnęliśmy więc "domek" poza akwarium i sprawdzaliśmy co tam się kryje za tą gąsienicową pajęczyną. A kryje się wiele. Sami zobaczcie :)
Fajne mieliśmy oglądanie przyrody, prawda ?
A tu poczytajcie sobie jeszcze o naszej gąsienicy i ćmie - bo warto [KLIK]
Zerkajcie na inne wpisy w ramach projektu Przyroda pod lupą u nas i na Kreatywnym okiem bo pierwsza edycja już się skończyła - ale już zaczynamy drugą :)
Jej, wspaniale, że udało Wam się zaobserwować cud przeobrażenia. Zawsze tak chciałam.
OdpowiedzUsuńAle czad!! Myślałam że od razu macie dorosłego osobnika!
OdpowiedzUsuńno nieeeeee, musieliśmy poczekać aż
Usuńzje wszystko co ma zjeść,
zbuduje sobie kokon
posiedzi w nim strasznie długo
i zmieni w ćmę :)
to trwało!!!!
Jak złapaliście młodą ćmę? Kupiliście jej jaja? Sam proces dorastania ćmy jest niesamowity a dorosły osobnik śliczny i zgrabny 💗 A i czy potem wypuściliście dorosłą ćmę?
OdpowiedzUsuń