W idealnym bo akurat do projektu Przyroda pod Lupą trzeba zrobić karmnik!!!!!
Zabraliśmy się za odmalowanie, a w zasadzie nie my ale ONI!
Wiele do życzenia ma drewno, które przez 3 lata poddawane było warunkom atmosferycznym. Chłopaki ochoczo zabrali się do malowania.
Karmnik lekko podrasowałam w rysunki i zawiesiłam na płocie :)
Wysokość i bezpieczeństwo ptaków to u nas priorytet - gdyż nasze koty i te które do nas przychodzą z miłą chęcią by się stołowały przy tym karmniku... ale w końcu to ma być dla ptaków, a nie dla kotów. Więc wisi wystarczająco wysoko!
Zerkajcie do Ilony na bloga Kreatywnym Okiem bo tam ma być więcej karmników no i inspiracji tam wiele!
Janek też już myśli o "projektowym" karmniku
OdpowiedzUsuńpoprzeczka postawiona wysoko :)
Chłopakom chyba bardzo się podobało takie malowanie? U nas jeszcze nawet nie mamy pomysłu na karmik...:(
OdpowiedzUsuńmalowanie było najlepsze :) teraz czekamy na sikorki. Już się pierwsze zleciały na orzechy :)
Usuńcudny!! mamy stary jest, ale co roku robimy jeszcze inny nowy
OdpowiedzUsuńCudnie ozdobiony :-)
OdpowiedzUsuńHa my tez robilismy w tym tygodniu.
OdpowiedzUsuńKarmnik pierwsza klasa. Ptaszki będą zadowolone na pewno.
OdpowiedzUsuńEkstra ! My dalej szukamy pomyslu na karmnik balkonowy ;)
OdpowiedzUsuń